Black Sabbath – Paranoid (super deluxe)

Black Sabbath – Paranoid (super deluxe)

Wakacje zbliżają się ku końcowi, zamieszanie z pandemią jest jedną wielką niewiadomą, ale na szczęście zaczynają pojawiać się zapowiedzi nieco bardziej interesujących nowości płytowych. Jakiś czas temu otrzymaliśmy informację, że winylowej edycji doczeka się wersja super deluxe (wydana na CD w 2016 roku przez Rhino), absolutnego hard rockowego klasyka albumu Paranoid – Black Sabbath. O samej muzyce nie ma tutaj co pisać, bo trudno sobie wyobrazić, aby ktokolwiek z czytelników naszego bloga nie znał tego arcy-genialnego materiału. Co zatem zawierać będzie to 5 płytowe cudo? Pierwszy dysk to zremasterowany (w 2012 roku) klasyczny LP. Drugi to ciekawy mix kwadrofoniczny wydany pierwotnie na LP w 1974 w USA, a tym razem zredukowany do stereo (brzmienie może nieco pełniejsze, więcej pogłosu, inne plany, czasem nieznane z mixu stereo dźwięki, ale całość nieco zmulona z wycofanym woklalem). Płyty 3-5 zawierać będą dwa klasyczne występy zespołu z 1970 roku (z Montreux i Brukseli). Zespół gra na nich równie obłędnie (albo i lepiej) niż na studyjnych albumach z owego okresu, ale maniacy dźwiękowi mogą nie być do końca usatysfakcjonowani. Materiał jest bardzo dobrej, ale nieidealnej jakości (szczególnie Bruksela zarejestrowana w mono). O drugim Live At Leeds – The Who nie ma co nawet marzyć. W boxie poza płytami znajdzie się oprawiona w grubą obwolutę książka, plakat i replika programu koncertowego, sprzedawanego podczas tournée promującego oryginalny album. Przy okazji wznowiona zostanie dawno wyprzedana wersja CD (szkoda że nie dodano tutaj DVD z przestrzennym mixem kwadrofonicznym). A wszystko to ma mieć premierę 9 października. Zakup jest sprawą nieco dyskusyjną. Ja się nie skuszę bo pudełko zajmie połowę kolejnej ‚winylowej’ półki, a i tak ostatecznie słuchać będę tylko klasycznej płyty z oryginału. Ale zbieraczom analogów z większą ilością miejsca w domu oraz fanom klasycznego rocka można ów box polecić w ciemno.