Felietony

W pierwotnym założeniu miałem pisać coś niecoś przy okazji każdego Record Store Day, ale natłok obowiązków sprawił, że zaniedbałem nieco ten temat. Pamiętając jednak o swoich postanowieniach wracam do omawiania wybranych wydawnictw przygotowanych z okazji tej imprezy.

Dzisiaj świętujemy drugą odsłonę tegorocznego Record Store Day. Zatem zgodnie z zapowiedzią czuję się w obowiązku do skreślenia paru słów w tym temacie. Niestety wrześniowe propozycje prezentują się niezwykle ubogo w porównaniu z tym co otrzymaliśmy w ramach pierwszego „Drop’a”.

Z powodu pandemii tegoroczny Record Store Day (planowany na 20 czerwca) był przekładany i przekładany, ale po wielu perypetiach wreszcie doczekaliśmy się „szczęśliwego końca”. Postanowiłem przebić się przez ogromne ilości zapowiedzi i wyłowić z tego tłumu to, co dla rockowego ucha wydaje się być najciekawsze.
Kategorie