Mike McGear – McGear

Mike McGear – McGear

28 czerwca ukazała się wersja deluxe drugiej (i ostatniej) płyty solowej brata Paula McCartneya – Mike’a (używającego pseudonimu McGear, aby nie być posądzanym o odcinanie kuponów od sławy wielkiego brata). Jednak nie ma co ukrywać, że od koligacji rodzinnych nie dało się w tym wypadku uciec i wydawnictwa Mike’a kupowali głównie fani Paula i Beatlesów. Tym bardziej, że na tym albumie (wydanym pierwotnie w 1974 roku) wystąpił niemal cały zespół Wings, a aż dziewięć z dziesięciu zawartych na nim utworów współtworzył Paul (nie mówiąc o tym że był także producentem albumu). Pomimo, że nagrania te często wyglądają jak jakieś niedopracowane szkice słynniejszego z braci, płyta ma parę fajnych momentów (chociażby arcy-McCartneyowski, wielowątkowy The Man Who Found God On The Moon, czy otwierający całość cover nagrania Roxy Music – Sea Breezes), a głos Mike’a bardzo lubi przypominać wokal Paula. W stosunku do oryginalnego LP pierwszy dysk poszerzono o dwa nagrania z małych płyt. Dodano też drugi CD z 19 niepublikowanymi nagraniami (dwa późniejsze – fajne – single, inne wersje nagrań z płyty i przeróżne rarytasy) oraz DVD z dwoma wywiadami z Mike’iem i promocyjnym teledyskiem do utworu Leave Me. Wznowiony został również winyl do którego dołożono książkę i plakat , a pierwsze (już wyprzedane) 100 sztuk zawierało jeszcze podpisaną przez Mike’a pocztówkę. Album ten nie jest może jakimś wielkim dziełem, ale fani Paula (podobnie jak 45 lat temu) na pewno będą ukontentowani.