Pink Floyd – Delicate Sound Of Thunder (remixed and restored)

Pink Floyd – Delicate Sound Of Thunder (remixed and restored)

Jeszcze nie zdążyłem zabrać się za opisanie kilku ostatnich płytowych zapowiedzi, a już dotarła do nas kolejna informacja, że odświeżonej edycji doczeka się koncertowy album (oraz film) Pink Floyd z 1988 roku – Delicate Sound Of Thunder. Od razu zaznaczmy, iż nie jest to taka całkowita nowość, ponieważ wydawnictwo w tej wersji było już częścią zeszłorocznego boxu The Later Years 1987-2019, ale tym razem jest szansa zakupić longplay nie wydając pieniędzy na całe pudło. Przyznam się, że ten mocno komercyjny zabieg tym razem trafił idealnie w moje gusta i potrzeby. Płyty nigdy nie lubiłem (średnie brzmienie i dobór repertuaru), co sprawiło że oprócz mocno drogawej „jedynki” jest to jedyny album Floydów którego nie posiadam na oryginalnym winylu. Nadarzyła się zatem dobra okazja do zapełnienia brakującego miejsca na półce. Album zostanie wydany w kilku formatach, m.in: na 3LP (absolutny mus do kupienia), 2 CD oraz wersji deluxe – 2CD+Blu-Ray+DVD (z wzbogaconą książeczką, plakatem i pocztówkami). Wszystkich którzy podobnie jak ja nigdy nie byli wielbicielami tej płyty, tym razem zdecydowanie zachęcam do zakupu. Poza dodatkowymi utworami (możemy posłuchać m.in. kompletnego albumu A Momentary Lapse Of Reason w naprawdę bardzo dobrej wersji live), wartość albumu podnosi fakt, iż materiał został na nowo zmiksowany (także do wersji 5.1) co nadało całości naprawdę zupełnie nową jakość. A jeśli ktoś poza słuchaniem lubi także oglądać koncerty, to odrestaurowany i przemontowany film prezentuje się równie imponująco, co nowy dźwięk. Podoba mi się również okładka, nawiązująca nieco do starej wersji – chociaż oryginał także nie był zły. Wydawnictwa możemy spodziewać się 20 listopada. A ja mam przeczucie, że jest to tylko wierzchołek góry lodowej i w najbliższych latach czeka nas jeszcze sporo wszelakich wydawnictw wykrojonych z boxów Pink Floydów.